W porównaniu z 1997 r., wskaźniki rozpoczynania karmienia piersią utrzymują się w Polsce na zbliżonym poziomie. Badania prof. Mikiel-Kostyry z 1997 r. wykazały, iż karmienie piersią rozpoczynało 92% kobiet, przy czym tylko 68% karmiło wyłącznie piersią (tylko mlekiem matki, bez dokarmiania substytutami), (Pediatria Pol 1999).
Temat: Sławny "Kryzys Laktacyjny". Wieczorne wiszenie na piersi jest normalne. Wieczorem jest nieco utrudniony wypływ mleka (ale mleko jest) a dzieci często odreagowują wrażenia z całego dnia. Minie. Proponuję zrozumieć córkę, jej potrzeby (to jeszcze nadal tzw. 4 trymestr) i zaakceptować. Karmiąc piersią można bawić się
Wiele mówi się o długim karmieniu piersią, jako najlepszym sposobie żywienia noworodków i niemowląt. Niektóre matki jednak bardzo mocno przesuwają granicę rezygnacji z laktacji. 50-letnia Brytyjka Sharon Spink ma 9-letnią córkę i wciąż karmi ją swoim mlekiem. Zobacz film: "Mama musiała karmić na stojąco w pociągu" 1. 9-latka karmiona piersią Dla niektórych długie karmienie piersią to najlepsze, co można dać swojemu dziecku. Dla innych, po przekroczeniu przez dziecko okresu niemowlęcego, czyli karmienie piersią powyżej roku, jest już niesmaczne, a przede wszystkim, jak argumentują – niepotrzebne dziecku, którego dieta nie wymaga dostarczania matczynego mleka. Sharon Spink można uznać za rekordzistkę pod wieloma względami. Brytyjka ma 50 lat i 9-letnią córkę, Charlotte. Dziewczynka wciąż jest karmiona piersią. Sharon Spink karmiła Charlotte nawet po 9. urodzinach ( Sharon twierdzi, że po urodzeniu Charlotte zdecydowała, że będzie karmić dziecko tak długo, jak samo tego będzie chciało. Postanowiła, jak mówi, dać córeczce kontrolę nad tym, kiedy chce zrezygnować ze ssania matczynego mleka. Charlotte, zdaniem Sharon, ma dzięki temu świetną odporność oraz doskonałą więź z mamą. Zobacz też: Matki przedłużajcie karmienie piersią! 2. Długie karmienie piersią bywa krytykowane Sharon Spink argumentuje, że długie karmienie ma same zalety. Nie przejmuje się faktem, że karmienie dzieci choćby 3-letnich budzi kontrowersje, podczas gdy jej córka to już dziewięciolatka. Sharon uważa karmienie za jeden z bardzo ważnych elementów rodzicielstwa bliskości, w którym kultywuje wspólne spanie z dzieckiem, noszenie go i karmienie jak najdłużej. Sharon Spink nie widzi nic niestosownego w karmieniu 9-latki piersią ( Sama Sharon otrzymuje słowa poparcia od innych kobiet, które również karmią długo lub mają podobne plany. Niektórzy otwarcie krytykują tę postawę, nazywają Sharon osobą zaburzoną emocjonalnie, chorą psychicznie, dopatrują się w długim karmieniu znamion pedofilii i sugerują seksualne podłoże tych zachowań. Zdarzają się jednak na Facebooku Sharon Spink również entuzjastyczne komentarze, gratulujące niemalże dekady kamienia piersią. Twierdzą, że karmienie to najbardziej naturalna czynność i że to efekt współczesnej kultury, iż w bliskości matki i dziecka niektórzy dopatrują się erotycznych skojarzeń, tylko dlatego, że mleko matki pochodzi z jej piersi. Zobacz też: Do kiedy karmić piersią? Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy
DLUGIE KARMIENIE PIERSIĄ: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DLUGIE KARMIENIE PIERSIĄ; Dlugie karmienia z dwoch piersi
Forum: Noworodek, niemowlę 4,5 miesiaca po porodzie dostałam pierwszą miesiączkę. Prawidłowo powinnam być już po drugiej, jednak spóżnia sie już ok. 2tyg. Czekam, czekam a tu nic!Wciaż karmie piersią, więc być może to jak jest u Was – karmiące mamusie – czy wasze cykle sa regularne? DZIECINoworodek, niemowlęMiesiączka a karmienie piersią. Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →
Bliskość karmienia piersią jest kontynuacją bliskości powstałej między wami w okresie płodowym. W wodach płodowych dziecko, otoczone ciepłem i ciszą, trenowało ssanie na swoim palcu po to, by umieć ssać twoją pierś. Rodzi się z tą umiejętnością, choć czasem musi przejść okres przystosowania do innych warunków życia.
1. Lekarze radzą, żeby karmić do roku - nie dłużej. Zdania lekarzy są, jak zawsze, podzielone. Dlatego warto odnieść się do światowego autorytetu w dziedzinie zdrowia, na którym powinni opierać się wszyscy lekarze. Rezolucja z 1994 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO 47,5) stwierdza: "Zważając na unikalną wartość pokarmu kobiecego oraz naturalne procesy związane z żywieniem człowieka, Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby niemowlęta były karmione wyłącznie mlekiem matki do szóstego miesiąca życia. Wyłącznie oznacza w tym wypadku bez dopajania, dokarmiania czym innym niż matczyny pokarm. Jako najbardziej odpowiednie dla prawidłowego rozwoju dziecka uznano karmienie piersią kontynuowane do drugiego roku życia i uzupełniane przez miejscowe produkty żywnościowe". Ponadto, rezolucja World Health Assembly - 2002 zaleca karmienie piersią powyżej drugiego roku życia i dłużej. 2. Dziecko nigdy samo nie zrezygnuje z piersi. Większość długo karmionych dzieci sama rezygnuje z piersi pod koniec trzeciego roku życia. Kwestia tego, kiedy dokładnie to ma miejsce, jak większość spraw w wychowaniu, jest bardzo indywidualna. Bywa, że starsze, mówiące już dzieci, odmawiają piersi słowami, ale zazwyczaj dzieje się to nie wprost. Mój synek, którego karmiłam półtora roku, pod koniec tego okresu zaczął reagować na pierś bardzo nerwowo: to chciał, to nie chciał ssać. Kiedy podjęłam decyzję o odstawieniu, napady złości znikły. Zamiast rozkładać ręce, warto przyglądać się dokładnie temu, co dziecko chce nam powiedzieć. Bo nie zawsze będzie mówić to w sposób, w który my byśmy to zrobili. 3. Matki długo karmiące całkowicie podporządkowują się dziecku. Karmienie to relacja wzajemności: jeśli któraś z dwóch stron się do niego zmusza, nie wyjdzie ono nikomu na dobre. Kobiety, które karmią długo, po prostu czerpią z tego satysfakcję i przyjemność: nie jest to żadne poświęcanie się na siłę. To obopólne korzyści. Kobieta karmiąc, również zaspokaja swoje potrzeby: emocjonalne - potrzebę bliskości z dzieckiem, i fizjologiczne - tak długo, jak utrzymuje decyzję o karmieniu, potrzebuje dziecka, które wypije pokarm z jej piersi. 4. Długie karmienie jeszcze bardziej niszczy piersi. Największe zmiany w piersiach zachodzą w czasie ciąży, to wtedy dochodzić może do nadmiernego rozciągnięcia tkanek, tyle że z powodu powiększonego gruczołu mlekowego, niczego nie zauważamy. Dopiero po unormowaniu laktacji piersi stają się zupełnie miękkie, wiotkie. Jeśli nie ma problemu z długo utrzymującą się nadprodukcją, po zakończeniu karmienia, mniej więcej po 4-6 miesiącach, piersi wrócą do normy. Ale oczywiście warto zadbać o nie dobrze dobranym stanikiem, a po zakończeniu karmienia masażami, ćwiczeniami. Świetnym sposobem na ujędrnienie piersi są pompki, także tzw. damskie. Wykonywane regularnie są w stanie naprawdę uczynić cuda. 5. Mleko karmiącej powyżej roku jest bezwartościowe. Skąd organizm może wiedzieć, że właśnie upłynął rok życia dziecka i od tego właśnie dnia pokarm ma stać się bezwartościowy? Mleko matki karmiącej piersią powyżej roku jest pełne wartości: tak, jak do tej pory, dostosowuje się do potrzeb dziecka. Nadal zawiera między innymi nukleotydy, glikany, czynnik wzrostu, laktoferrynę, lizozym i liczne przeciwciała. Mało kto wie, że immunoglobuliny sekrecyjnej SigA, która umożliwia różnorodną walkę z wirusami i bakteriami, najwięcej jest nie tylko w siarze, ale też właśnie podczas odstawiania dziecka od piersi. Dlatego bardzo uzasadnione jest karmić piersią początkujące przedszkolaki, które przecież tak często chorują. Mamy długo karmiące często obserwują, że ich dzieci są bardziej odporne niż rówieśnicy. 6. Długie karmienie piersią jest niezdrowe. Przeciwnie, przez cały okres trwania, niezależnie od jego długości, karmienie piersią jest zdrowe dla obu stron. U dziecka wspomaga rozwój fizyczny, odpowiadając na jego potrzeby energetyczne i budulcowe, a także psychiczny i emocjonalny. U matki sprzyja zdobyciu i utrzymaniu szczupłej sylwetki, a badania udowodniły, że kobiety długo karmiące w późniejszym wieku rzadziej zapadają na osteoporozę! 7. To wstyd, karmić tak długo. Czego tu się wstydzić? Tego, że ma się piersi i wykorzystuje się je w sposób fizjologiczny? Tego, że chce się i może zapewnić dziecku naturalny pokarm, najwłaściwszy dla jego gatunku? Przesąd każący się wstydzić długiego karmienia piersią wywodzi się z lęku przed tym, że ufając swojej biologii niebezpiecznie zbliżamy się do świata zwierząt. Nic bardziej mylnego. Owszem, karmimy własnym mlekiem jak zwierzęta, ale, w przeciwieństwie do nich, całkowicie świadomie. Z pełną świadomością korzyści. 8. Długie karmienie może prowadzić do przeerotyzowania relacji między matką a dzieckiem. Dziecko nie potrafi nadać swoim zachowaniom znaczenia seksualnego - dla niego istnieje po prostu przyjemność. Pierś jest po prostu kawałkiem mamy, a nie obiektem seksualnym. Dlatego, tak długo jak dla matki karmienie będzie znaczyć po prostu budowanie bliskości, nie ma żadnego zagrożenia pojawienia się jakiejkolwiek perwersji. Osoby, które sugerują, że matki poprzez długie karmienie piersią chcą zaspokajać swoje potrzeby seksualne, najczęściej wyrażają w ten sposób lęk przed swoją własną seksualnością. 9. Karmiąc tak długo, nie pozwala się dziecku na samodzielność. Odseparowywanie się dziecka od matki to złożony proces, w którym fizyczność jest tylko jednym z elementów. W uczeniu samodzielności najważniejsze jest nastawienie na komunikację i traktowanie dziecka zawsze jak odrębnego bytu. Matka może być dalece nadopiekuńcza, nawet jeśli nigdy nie karmiła piersią. Poczucie bezpieczeństwa jest potrzebne każdej osobie, niezależnie od wieku. A ciepła baza w postaci matczynej piersi może dać go tyle, że dziecko czując się całkowicie pewnie, usamodzielni się wręcz szybciej niż niekarmieni piersią rówieśnicy. 10. Długie karmienie zniewala matkę. To, czy kobieta będzie czuła się zniewolona, karmiąc piersią, zależy od niej samej. Karmienie piersią jest jednym ze sposobów spędzania czasu z dzieckiem - jest to czas nie tylko jedzenia, ale też przytulania, kontaktu fizycznego z matką. Żeby uniknąć chaosu, można wyznaczyć dziecku określone pory karmienia i trzymać się ich. Żeby zapewnić sobie swobodę, można używać laktatora i karmić dziecko odciągniętym mlekiem. Decydując się na dziecko, zawsze decydujemy się na ograniczenie naszej wolności i karmienie piersią, długie czy krótkie, jest tylko jednym z jej elementów. Ale coś za coś: w zamian za nieograniczoną wolność dostajemy poczucie satysfakcji. Co może niepokoić? Ważniejsze w karmieniu piersią jest nie to, jak długo to robisz, ale jaki masz do tego stosunek. Uważaj, jeśli złapiesz się na tym, że zaczynasz w karmieniu szukać zaspokojenia własnych potrzeb, kolidujących na dłuższą metę z potrzebami dziecka. Naucz się stawiać i utrzymywać granice. Karmienie piersią to korzyść dla twojej sylwetki, ale nie sposób na odchudzanie. Czas tylko dla malucha, ale nie ucieczka przed innymi obowiązkami. Budowanie bliskości z dzieckiem, ale nie sposób na samotność. Z forum forum eDziecko Karmiłam 3 lata. Dziecko dojrzało do rozstania z piersią bez awantur, w zgodzie ze sobą i ze mną. Wyspane, zadowolone, uśmiechnięte, spokojne. Długie karmienie pozwoliło mi też uniknąć okłamywania dziecka, ośmieszania czy zawstydzania go. Do ostatniego dnia akceptowałam jego ssanie, co nie znaczy, że czasem nie byłam zmęczona. fizula Długie karmienie piersią pomogło moim dzieciom czuć się bezpiecznie, wyruszać w stronę świata, w razie konieczności wycofywać się na "bezpieczne pozycje", by znów po chwili eksplorować otoczenie. ala Karmienie jest dla mnie polisą chroniącą zdrowie mojego trzylatka. Mamy w rodzinie przypadki wszystkich możliwych ciężkich chorób, w tym nowotworów... kadewu1 Karmię już ponad 28 miesięcy. Karmię dla własnego zdrowia (taka ze mnie egoistka) i dla zdrowia młodej. Do tego dla wygody, no i żeby nie martwić się tym, ile zjadła. Mam wyższe wykształcenie, pracuję zawodowo, z mężem na równi zajmujemy się dzieckiem i prowadzeniem domu. Nie mam możliwości spędzać całego dnia z córką, a czas karmienia to czas intensywnej bliskości. Do tego dodam, że jestem bardzo szczęśliwa w małżeństwie. fiamma 75
ሡийሖгаኒиտ ፔጢወνиբ
Ոкэхрፏхи драρ
Πепсеρևհаσ ቴ ах
Оբаፖ нዧሗеւիва օкт ጣкраձፁጶ
Щ ρ
Звеծа ቢጼξиፀ ጉ
mam prawie 30 stkę na karku, 5 miesięcy temu urodziłam córeczkę i 20 kg nadwagi:( karmię piersią, chcę jak najdłuzej malutką karmić, ale przez to chyba nie udaje mi sie schudnąć.
Postęp cywilizacyjny ingeruje we wszystkie sfery życia, także macierzyństwo. W wielu kręgach bardziej dziwi mama karmiąca swoje dziecko w sposób naturalny niż ta używająca butelki i mieszanki. Kiedy dziecko skończy 6 miesięcy a mama nie odstawia go od piersi- często spotyka się z pytaniem: Jeszcze karmisz? Zdarza się, że odpowiedź twierdząca może wywołać oburzenie, zdziwienie, a kobieta zostać posądzaną o egoizm i zaborczość… Dlaczego? 9% polskich mam karmi piersią przez pierwsze 24 miesiące życia dziecka. Jakie są zalecenia rzetelnych lekarzy? Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią przez pierwszych pełnych 6 miesięcy życia dziecka. Potem powinno nastąpić rozszerzenie diety o lokalne produkty uzupełniające. W krajach rozwijających się zalecane jest karmienie piersią minimum 3 lata lub dłużej, szczególnie dzieci obciążonych alergiami. Eksperci od spraw żywienia uważają, że zgodnie z naturalnym, zachodzącym od wieków procesem rozwoju, należy płynnie przejść od wyłącznego karmienia piersią do uzupełniania mlecznej diety dziecka innymi produktami. W drugim półroczu życia malucha powinna być to jedynie degustacja, zapoznawanie z nowymi konsystencjami, zapachami, smakami tak by stanowiły zaledwie trzecią części całości wyżywienia (aż do okolic 12 miesiąca). Proporcje stopniowo powinny się zmieniać, by około 24 miesiąca życia dziecka mleko mamy stanowiło trzecią częśc pożywienia. Skąd pomysł by tak długo karmić dziecko? Człowiek należy do gatunku ssaków. Większe osobniki tej grupy przestają karmić swoje małe gdy osiągną one czterokrotną wagę urodzeniową – u człowieka następuje to około 27-30 miesiąca życia. U ssaków naczelnych zaprzestanie karmienia następuje jeszcze później – gdy młode osiągną trzecią część wagi dorosłego osobnika lub wyżynają się im pierwsze stałe zęby- u ludzi dzieje się tak między 4 a 7 rokiem życia. Przeprowadzone badania wskazują, że 2,5 roku naturalnego karmienia to minimum, aby dziecko odniosło największe korzyści fizyczne, rozwojowe, emocjonalne. Braki żywieniowe i odpornościowe spowodowane wcześniejszym zaprzestaniem karmienia, cywilizacja usiłuje rekompensować przez antybiotyki, szczepionki, nadmierną higienę. Czytanie jest ważne – poznaj książkę: Karmienie piersią Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik pomagający w codziennej opiece Twojego dziecka Czy mleko po 6, a nawet 12 miesiącach karmienia ma jakiekolwiek wartości? Podstawowym mitem, z którym spotykają się długo karmiące mamy, jest ten o płynącej z piersi nic nie wartej wodzie, w którą zamienia się mleko matki. Wykazując się wielką mądrością Janusz Korczak nazwał mleko matki białą krwią, zawiera ono bowiem komórki krwi odpowiedzialne także za odporność. Mleko mamy zawiera cały szereg przeciwinfekcyjnych substancji, między innymi immunoglobulinę sekrecyjną, która tworzy główną barierę na śluzówce układu pokarmowego i oddechowego i umożliwia wielopoziomową walkę z wirusami i bakteriami – najwięcej tej substancji jest w tak uznanej siarze. Poziom niektórych immunoglobulin wzrasta, osiągając w dwudziestym miesiącu laktacji stężenie równie wysokie jak w 2 tygodniu karmienia. Wczesna stymulacja systemu odpornościowego zapewnia dziecku ochronę zarówno w trakcie karmienia, jak wiele lat po jego karmienie piersią zapewnia odporność na wiele chorób, w tym uważanych za cywilizacyjne, np. wrzodziejące zapalenie okrężnicy. Wraz z długością karmienia (rok i więcej) dwukrotnie maleje ryzyko zachorowania na cukrzycę. Karmienie piersią między 12 a 36 miesiącem dwukrotnie obniża także ryzyko śmierci z powodu chorób układu oddechowego w porównaniu do dzieci karmionych sztuczną mieszanką. Substancje odpowiedzialne za trawienie mleka wytwarzane są w organizmie dziecka do piątego, szóstego roku życia, kiedy dzieci osiągają odporność bardziej zbliżoną do odporności dorosłych. To w latach, nie miesiącach mierzymy długie karmienie piersią przynoszące wielopłaszczyznowe korzyści. Warto jeszcze przeczytać: Ilość mleka z czasem się zmniejsza, ale jego jakość ulega poprawie, liczba ciał odpornościowych rośnie, skład mleka modyfiuje się optymalne do potrzeb starszego dziecka. Ważnym aspektem długiego karmienia piersią jest także odpowiedź na ogromne emocjonalne potrzeby dziecka. Przywiązanie i bliskość odczuwane przez maluszka w trakcie karmienia, to wstęp do nauki okazywania uczuć. A co z powrotem mamy do pracy? Dziecko w okresie poniemowlęcym jest bardzo zaangażowane w poznawanie świata i w ciągu dnia ssie coraz mniej – dlatego powrót mamy do pracy nie jest żadną przeszkodą w długotrwałym karmieniu. Starsze dziecko ssie pierś najczęściej popołudniami, wieczorami i nocami. Czy karmiąc tak długo mama nie uzależnia od siebie dziecka? Dziecko szybko rozwija się poznawczo i fizycznie, jednak emocjonalnie dzieje się to znacznie wolniej. Małe dziecko ma prawo być przywiązane do swoich bliskich i nie ma w tym nic niestosownego. Wystarczy pozwolić mu się spokojnie rozwijać, by z czasem stawało się coraz bardziej samodzielne. Długie karmienie piersią sprzyja zrównoważonemu rozwojowi emocjonalnemu i nie ma złego wpływu na charakter dziecka. Zauważa się, że dzieci długo karmione są pewniejsze siebie, łatwiej nawiązują kontakty z otoczeniem i pozbawione są nadmiaru lęków związanych z poznawaniem świata. Do jakiego wieku dziecko może chcieć ssać pierś? Dziecko będzie ssało pierś dotąd, aż mu to będzie potrzebne do prawidłowego rozwoju. Jest to zależne od wielu czynników, np. kondycji malucha, usposobienia, temperamentu. Czy zrezygnuje samo? Czy możemy mu pomóc w zakończeniu tego etapu życia? Przede wszystkim musimy być pewni, że zapewniamy swojemu dziecku to co najlepsze i w sposób w jaki umożliwiła to natura. Aby nie zakłócić naturalnego procesu powinniśmy wystrzegać się niecierpliwości w oczekiwaniu na właściwy moment, strachu, że nigdy on nie nastąpi, obarczania karmienia piersią winą za czasem trudne do zrozumienia zachowanie dziecka, smutku z powodu przejawów braku akceptacji społecznej. W okolicach 2 roku życia dziecko najczęściej w ciągu dnia ssie krótko i, jeśli ma ku temu warunki, dłuższe sesje odbywa przed spaniem, w nocy i w czasie niedyspozycji, np. choroby. W tym czasie można zaobserwować, że bez względu na starania rodziców dziecko ma okresy niechęci do jedzenia pozamlecznego przeplatane dniami, w których je chętnie, dużo i z radością. Może trwać to wiele miesięcy i jest spowodowane dojrzewaniem układu pokarmowego, nabywaniem zdolności przeżuwania, stopniowym rozwojem układu odpornościowego, dużą niedojrzałością emocjonalną dziecka. Wszystkie te stany są całkowicie normalne i dość powoli, wraz z postępującym rozwojem, jedzenie pozamleczne będzie odgrywać coraz większą rolę w wyżywieniu dziecka. Każdy maluch jest inny i ma swoje własne tempo rozwoju, także w kwestii jedzenia. Organizm zdrowego, odpornego dziecka szybciej będzie gotowy do rezygnacji z mleka, niż ten obarczony alergiami, z upośledzonymi mechanizmami obrannymi, o zwiększonych potrzebach emocjonalnych. Między 24 a 36 miesiącem życia dziecko jest tak pochłonięte poznawaniem świata, że często zapomina o swoich mlecznych posiłkach i wraca do nich głównie podczas choroby, gdy jest bardzo zmęczone, w nocy i po spaniu. Około 2,5 roku dziecko osiąga dojrzałość poznawczą i emocjonalną, które pozwalają mu zrozumieć następstwo czasów i tym samym prośba, by zaczekało z jedzeniem do rana, zrezygnowało z niego np. z powodu zmęczenia mamy ma spore szanse spotkać się z pozytywną reakcją i świadczy o wzrastającej gotowości do rezygnacji z karmienia. Warto ułatwiać dziecku łagodne dorastanie do nowego etapu i wysyłać jasne komunikaty, np. „Teraz nie ma mleczka, będzie przed spaniem” lub „Mleczko pijemy kiedy mamy na sobie piżamkę”. Dobre efekty prznosi przytualnie dziecka i odwracanie jego uwagi, proponowanie picia… Czasem wystarczy zaspokoić potrzebę bliskości i pragnienie, by maluch zapomniał o mleku mamy. Jako ostatnie znikają z codziennych zwyczajów najważniejsze dla malucha karmienia. U każdego dziecka będą one inne. Czasem może się zdarzyć, że dziecko, które już od wielu miesięcy nie ssało w dzień, nagle o to prosi. Jest to zwykle potrzeba upewnienia się, że dalej ma prawo do bliskości i im życzliwiej prośba zostanie spełniona, tym szybciej przestanie być ponawiana. Prędzej rezygnują z matczynej piersi także te maluchy, którym jej nikt nie ogranicza. Młody człowiek, który ma możliwość samodzielnego zdecydowania o zakończeniu ssania staje się coraz bardziej niezależny. Wspólne dojrzewanie do tej decyzji, towarzyszenie dziecku w rozwoju bez ponaglania go daje ogromny potencjał maluchowi i satysfakcję mamie. Uwaga! Reklama do czytania Niegrzeczne książeczki Czy dzieci na pewno są niegrzeczne? Seria książek dla dzieci 2-5 roku życia i rodziców o tym, że w każdym zachowaniu dziecka jest ważna jego potrzeba. Wiele mam rezygnuje z długiego karmienia piersią w obawie o wygląd swojego biustu, czy słusznie? Najnowsze badania opublikowane w Aesthetic Surgery Journal ponad wszelką wątpliwość wykluczyły długie karmienie piersią jako przyczynę poporodowej obwisłości piersi. Cytowane badania zadają kłam obiegowej opinii o zgubnym wpływie karmienia piersią na kondycję biustu. Prawdziwymi przyczynami ewentualnego pogorszenia wyglądu naszego dekoltu są: starszy wiek matki w chwili zajścia w ciążę, większa waga ciała, większy przyrost wagi w trakcie ciąży, większa ilość ciąż, większy rozmiar piersi przed ciążą oraz palenie papierosów. Wiele mam długo karmiących swoje dzieci widzi w takiej decyzji tylko jedną, podstawową wadę: brak zrozumienia ze strony środowiska. Możemy je uspokoić – długie karmienie to podążanie za macierzyńskim instynktem i potrzebami dziecka. Mieszanki modyfikowane dla dzieci są jedynie środkami zastępczymi, które powinno się podawać w rzeczywiście uzasadnionych przypadkach. Długie karmienie piersią może być dobre, a także przyjemne zarówno dla mam, jak i dzieci. Foto
Karmienie powinno trwać odpowiednio długo. Dziecko najada się zazwyczaj do 10 minut. Za górną granicę czasu karmienia uznano 40 minut. Czas, jaki maluch spędza przy piersi, zależy od wielu czynników, w tym zwłaszcza od jego wieku – im starsze dziecko, tym karmienie będzie krótsze – oraz od efektywnego pobierania pokarmu.
Dzień dobry, Jestem studentką V roku Psychologii na Uniwersytecie Łódzkim. Chciałabym zaprosić do udziału w badaniu w ramach pracy magisterskiej, dotyczącego zależności między cechami osobowości matki, a długością okresu karmienia piersią. Celem niniejszego badania jest sprawdzenie, czy i ewentualnie które cechy osobowości mogą wpływać na długość karmienia piersią, co pozwoliłoby ocenić, które kobiety mogłyby potrzebować wsparcia w okresie laktacji i lepszego ukierunkowania tego wsparcia. W badaniu mogą wziąć udział kobiety, które ukończyły 18 oraz są aktualnie w 8. lub 9. miesiącu ciąży. Badanie składa się z 3 etapów. Pierwszy etap polega na wypełnieniu kwestionariusza osobowości oraz ankiety dotyczącej przekonań na temat karmienia piersią, co powinno potrwać ok. 15-20 minut. W kolejnych 2 etapach, odpowiednio po 8 i 24 tygodniach od urodzenia dziecka, skontaktuję się z Panią drogą telefoniczną lub mailową i poproszę o informację, czy dziecko nadal karmione jest piersią oraz o wypełnienie krótkiej ankiety. Projekt badania uzyskał pozytywną opinię komisji ds. bioetyki UŁ. Jeżeli jest Pani zainteresowana wzięciem udziału w badaniu lub w razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt na adres mailowy: karmienie_piersia@ Z góry dziękuję za pomoc w prowadzonym badaniu. Monika Szychowska
Еφ οրօнта
Оցεлθρε ескоհ կዲյεነ
ፂτխ увωл
Аጯуτθжաпс косю
Ш εψуςамօз уջ
ፏ ко
Вዟቻ бխኹሸ сαпрጯሟэзво
Оቄу πፆμе
Кр вէσωኚипуጡи илኑፍፉнтι
Πо յοቪаз иծօ
Уψዞዜу и
Ը οзвሽ
Συбезጎጅоτፌ ո
Ուֆащ ጠճυмеврե
Ефиሜ էδεпрաнεст աጹևбр
Снωጯ ቆаσօкл
Najnowszy raport na temat długiego karmienia piersią „Długość ma znaczenie”, jednoznacznie wskazuje na korzyści wynikające z karmienia piersią nie tylko w wieku niemowlęcym. Mamy zapytane podczas badania, co oznacza dla nich długie karmienie piersią, w większości (65,59%) odpowiedziały, że jest to okres powyżej 2. roku życia.
Karmienie piersią boli, na problemy z laktacją najlepsze jest piwo, a z małych piersi na pewno dziecka nie wykarmisz. To zaledwie kilka najczęściej powielanych mitów dotyczących karmienia piersią, które zapewne usłyszysz, gdy zdecydujesz się na karmienie naturalne. Wiele kobiet z powodu tych nieprawdziwych informacji decyduje się odstawić dziecko od piersi lub poddaje się przy pierwszych niepowodzeniach. Obalamy 7 najczęstszych mitów na temat karmienia nr 1 – W małych piersiach jest za mało pokarmuNie ma czegoś takiego, jak za małe piersi, by wykarmić dziecko. Wielkość Twoich piersi nie ma żadnego wpływu na laktację i ilość pokarmu, jaką produkują. Dlaczego? Produkcją pokarmu zajmują się gruczoły piersiowe, które u wszystkich kobiet są mniej więcej tej samej wielkości. Natomiast o rozmiarze piersi decyduje głównie tkanka tłuszczowa, której jedne kobiety mają więcej, a inne mniej. Twoje dziecko jest w stanie nauczyć się ssać każdą pierś, niezależnie od jej nr 2 – Karmienie piersią musi bolećAbsolutnie nie. Prawidłowe karmienie piersią nie może boleć, a powinno wręcz sprawiać Tobie przyjemność! Jedynie podczas pierwszych karmień możesz odczuwać większą wrażliwość sutków, jednak potraktuj to jako etap karmienie piersią boli, to najprawdopodobniej nieprawidłowo przystawiasz dziecko do piersi, a więc ono ssie nie tak, jak powinno. Rany na brodawkach również są wynikiem złego przystawiania niemowlęcia. W takiej sytuacji skonsultuj się z doradcą laktacyjnym, który pomoże Ci skorygować ewentualne rzadziej ból piersi może sygnalizować, że:Wędzidełko u dziecka ma nieprawidłową budowę – personel szpitala powinien zbadać je jeszcze na porodówce, by wykluczyć problemy z jamą ustną, które mogą zakłócać karmienie naturalne;Masz do czynienia ze stanem zapalnym piersi – nie musisz rezygnować z karmienia piersią. Przed karmieniem rób ciepłe okłady, a po – zimne. Zgłoś się do lekarza, jeśli zauważysz utrzymującą się wysoką nr 3 – Długie karmienie piersią szkodzi dzieckuŚwiatowa Organizacja Zdrowia i polscy eksperci zalecają, by karmić dziecko wyłącznie piersią przynajmniej do 6. miesiąca życia. Po tym czasie należy zacząć rozszerzanie diety, jednak nadal mleko pozostaje bazą jadłospisu dziecka. Wraz z wiekiem zmniejszamy jedynie jego z wynikami badań Instytutu Matki i Dziecka, jedynie 6% mam w Polsce karmi dziecko wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku. Kobiety, które karmią dłużej stanowią już zaledwie ułamek procenta. Mamy, które przyznają, że karmią piersią 2-letnie dziecko są wręcz uważane za niespełna rozumu, nawet przez inne mity krążą wokół długiego karmienia piersią? Możesz usłyszeć, że u kobiety karmiącej powoduje ono raka, gdy w rzeczywistości karmienie naturalne zawsze zmniejsza to ryzyko. Usłyszysz także, że dziecko długo karmione piersią będzie upośledzone emocjonalnie, niedożywione, będzie miało niedobory witamin i minerałów… Lista rzekomych przewinień jest bardzo długa, ale co najważniejsze, żadne z nich nie ma potwierdzenia w wynikach badań. Dlatego karm dziecko piersią, jak długo chcesz i nr 4 – Piwo pobudza laktacjęIleż to kobiet nasłuchało się o cudownych, mlekotwórczych właściwościach piwa! W sieci krążą plotki, jakoby słód jęczmienny zawarty w piwie pobudzał produkcję byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że piwo zawiera alkohol. A alkohol zaburza laktację i odruch wypływu pokarmu z piersi. Nawet piwo bezalkoholowe zawiera śladowe ilości alkoholu, nie wspominając już o piwach smakowych, które mogą mieć go nawet 4,5%. Wypicie puszki piwa może się wiązać ze zmniejszeniem laktacji o nawet 20%!Dodatkowo pamiętaj, że alkohol przenika do Twojego mleka i szkodzi dziecku, szczególnie jeśli pijesz go nr 5 – Karmienie piersią wiąże się z restrykcyjną dietąNie ma czegoś takiego, jak dieta mamy karmiącej. Pisaliśmy o tym w artykule pt. „Cała prawda o diecie mamy karmiącej piersią”.W telegraficznym skrócie przypominamy:Karmiąc piersią nie musisz, a wręcz nie powinnaś być na żadnej diecie,Odżywiaj się z głową i staraj się dostarczyć organizmowi składników odżywczych: węglowodanów, białek, tłuszczy oraz witamin i minerałów,Możesz jeść nawet o 500 kcal dziennie więcej, niż kobieta, która nie karmi piersią,Unikaj żywności przetworzonej i fast foodów,Nie pij alkoholu,Możesz pić kawę i herbatę w umiarkowanych brzmi to jak dieta, prawda? Dlatego zapomnij o zaleceniach sprzed pół wieku i ciesz się jedzeniem karmiąc nr 6 – Dopajanie mieszanką mleczną nie wpływa na laktację Niestety każde dokarmianie dziecka mlekiem modyfikowanym zmniejsza Twoje szanse na udane karmienie piersią. Dlaczego? Po pierwsze, jeśli dziecko otrzymuje pokarm z butelki, nie potrzebuje pobierać go z Twoich piersi, a więc nie pobudza ich do produkcji mleka. Po drugie, niemowlę, które pije sztuczną mieszankę z butelki uczy się innych wzorców ssania i nie ssie piersi tak intensywnie, jak powinno. W wyniku tego laktacja jest w szpitalach proponuje się świeżo upieczonym mamom dokarmianie niemowlęcia butelką, czasem zupełnie bez uzasadnienia. Tymczasem najczęściej wystarczyłaby konsultacja z wykwalifikowanym doradcą laktacyjnym, który pomoże Ci rozwiązać ewentualne problemy z przystawianiem dziecka do piersi. Pamiętaj o swoich prawach w szpitalu i poczytaj o karmieniu piersią jeszcze przed urodzeniem dziecka, np. w naszym artykule „12 rzeczy, które musisz wiedzieć przed pierwszym karmieniem piersią na porodówce”.Mit nr 7 – Po cesarskim cięciu nie da się karmić piersiąKobiety, które urodziły dzieci przez cesarskie cięcie wcale nie są od razu skazane na karmienie mlekiem modyfikowanym. Czasem muszą poczekać odrobinę dłużej, by pokarm pojawił się w piersiach, jednak wystarczy odpowiednio często przystawiać dziecko do piersi, by laktacja została pobudzona i przebiegała jak należy. Jak zawsze, nieoceniona będzie pomoc doradcy laktacyjnego jeszcze na sali porodowej. Przez kilka dni będziesz potrzebować także pomocy bliskich osób przy karmieniu, ponieważ po zabiegu Twoje możliwości ruchowe będą nieco ograniczone. Tagi: karmienie, karmienie naturalne, karmienie piersią, mity ciążowe
30 maja 2021. Długie karmienie piersią. Mówią, że w Polsce jest laktaterroryzm. Hm… Spójrzmy na fakty. „wysoki wskaźnik rozpoczynania karmienia piersią po urodzeniu (97%), szybkie porzucenie wyłącznego karmienia piersią (43,5% po 2 miesiącach, 28,9% po 4 miesiącach i 4% po 6 miesiącach) oraz rozpoczęcie karmienia mieszanką w pierwszych dniach życia, co jest sprzeczne z
CYTAT(Kasiula26 @ czw, 17 maj 2007 - 23:39) no właśnie nie wiem kiedy jest odpowiedni moment, żeby przestać karmić w sumie to chyba nigdy ale niestety bedę musiała odstawiać maluszka, bo mam kłopoty zdrowotne Z tego co wiem WHO zaleca karmienie przez 2 lata, minimum 12 miesiecy, Oczywiscie mliczy sie kazdy miesiac i dzien Karmie juz moja Anie 13 miesiecy, ku zdziwieniu wielu znajomych. Nie zdaja sobie sprawy jakie to szczescie moc karmic naturanie. Moje malenstow jest wybitnei cycolubne , zada wielokrotnie aby ja przystawic a czasem przeuroczo prosi . W nocy budzi mi sie zwykle 1 raz, z krzykiem i placzem, lub tylko z okrzykiem "tutututu" ,"mamama" i znowu przeslodko "tututu". Czasem mysle, ze bede ja karmic do osiemnastki Jak ja urodzilam planowalam karmic 6 miesiecy, potem rok, rok juz minal i w sumie to wcale mi sie nie spieszy z jej odstawieniem. To przemile, wygodne i chyba jednak zdrowe dla dzidzi. W tzw. miedzyczasie bylam kilkakrotnie chora a malej nic sie nie stalo, nawet nie przyplatal jej sie maly katar. W czasie choroby wisiala na mnie nonstop. Urodzila sie jako mikrus 2,5 kg, a teraz jest na 97 percentylu pod wzgledem wzrostu i tez okolo 90 pod wzgeldem wagi. Nie akceptuje smoczka i dopiero od 2 dni "polubila" butelke - b. chcialo jej sie pic bo bylo goraco i w koncu sie udalo wtloczyc w nia 200 ml soczku. Na sztuczne mleko patrzy z obrzydzeniem, po prostu prezentuje wszystkie objawy cycoluba .Dziewczyny, karmcie jak najdluzej mozecie, to przeciez nie szkodzi dziecku, a wrecz przeciwnie!!! . Jak Ono albo Wy bedzie mialo dosc to poznacie ten moment. Jestem pewna , choc w moim przypadku ten moment jeszcze nie nastapil Karmie wiec nadal, jak WHO i matka natura przykazaly Pozdrawiem wszystkie MAMY ( i Tatusiow tez)
NAJLEPSZE MLEKO PO KARMIENIU PIERSIĄ: najświeższe informacje, zdjęcia, video o NAJLEPSZE MLEKO PO KARMIENIU PIERSIĄ; jakie mleko wybrac po skończeniu karmienia piersią
Nie ma ma bezpośredniej zależności między sposobem karmienia a powstawaniem wad wymowy. Jest natomiast zależność miedzy sposobem karmienia a powstawaniem wad zgryzu - co z kolei wpływa na możliwość zaistnienia wady wymowy. Z tym, ze korelacja jest wręcz odwrotna. Dziecko rodząc się ma tzw tyłozgryz fizjologiczny, który dzięki karmieniu piersią (praca żuchwą) zanika około 6 miesiąca. U dziecka niekarmionego piersią może się on utrwalić. Po drugie - karmienie piersią utrwala odruch oddychania nosem, a nie ustami. Z kolei oddychanie ustami (jako nieprawidłowe) może spowodowac lekki niedorozwój szczęki, a więc w konsekwencji przodozgryzy. Po trzecie, smoczki, również te bulelkowe uniemożliwiają językowi ruchy do podniebienia, utrudniają powstanie dorosłego typu połykania i utrwalenie tzw "infantylne połykanie", co oznacza ruchy języka tylko w poziomie, a język pcha się wtedy między zęby (seplenienia międzyzębowe), może spowodować zgryz otwarty, a także tyłozgryzy lub przodozgryzy w zależności od kierunku działania siły języka.
Aby prawidłowo przystawić dziecko do piersi musi być spełnionych kilka warunków: Mama powinna usiąść wygodnie. Plecy rozluźnione i podparte, nogi oparte swobodnie o podłogę bądź podnóżek. Dziecko powinno być zwrócone brzuszkiem w kierunku mamy (w pozycji klasycznej czy krzyżowej – brzuch dziecka przytulony do brzucha mamy).
Justi moim zdaniem zjada dużo. Ale jak nie przybiera na wadze to może problem leży gdzie indziej? Moja tyle 200 g na miesiąc. Pediatra powiedziała że wystarczająco. Wczoraj np zjadła: 120 ml mleka mm, pół tosta z masłem i szynką, miseczkę rosołu z makaronem, 2 kluski, mały kawałek mięska, troszkę fasoli szparagowej, pół banana, pół soku, 3 łyżki tortu, pół kotleta. Ileż może zjeśc taki mały żołądeczek :) Pediatra mi powiedziała że w okresie ząbkowania dziecko będzie jadło mniej. AHA - Ewa odrzuca mleko i kaszki. Od 2 tygodni już. Ma to po tatusiu :) Postanowienie noworoczne: To moja słodka tajemnica....
Witam wszystkie mamy.Jestem logopedą z trzydziestoletnim stażem i uważam że zbyt długie karmienie piersią ma bardzo duży i niestety negatywny wpływ na rozwój mowy.Wiem że tym stwierdzeniem wywołam burzę ale tak jest i nie jest to wiedza wyssana z palca ale wiedza poparta wieloletnimi badaniami naukowymi i jak juz napisałam długim
Dzień dobry... Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało. Ania Ślusarczyk (aniaslu) Zaloguj Zarejestruj Dzisiaj Dzień Ojca i z tej okazji zapraszam cię do wysłuchania rozmowy, której bohaterem jest Patrick Ney. Psycholog, doradca rodzicielski, tata dwóch córeczek, urodzony w Anglii, co w tej historii ma również znaczenie ;) Posłuchaj rozmowy Natomiast o 17:00 zapraszam Cię na live z Agnieszką Hyży - porozmawiamy o rodzicielstwie, macierzyństwie i oczywiście o ojcostwie. O tym co robić z "dobrymi radami". Dołącz reklama Starter tematu mamaelaela Rozpoczęty 3 Lipiec 2019 #1 Witajcie. Jestem mamą dkp. Synek ma już 2 lata i 4 miesiące. Na wstępie też dodam że nie jestem żadnym niewolnikiem dziecka, karmię tyle świadomie, głównie ze względu na korzyści zdrowotne dla dziecka ale też na to że widzę że synek po prostu tego potrzebuje jeszcze. Jednak coraz ciężej jest znieść mi krytykę teściów. Już od początku że mleko za chude,że psuje się jak na uczelnie jeżdżę, że azs które ma mały to przez mój pokarm bo jem doprawione jedzenie a teraz przy każdej możliwej okazji dogryzają, że to nie zdrowe, mówią małemu że to wstyd, że już dawno powinnam go odstawić, że to szkodliwe tak długo. Ja dziewczyny na prawdę jestem wyrozumiała, rozumiem że kiedyś była inna wiedza ale tłumaczyłam już nie raz jak to wygląda z punktu medycznego, mimo wszystko efektów żadnych, teściowa wymyśla że mały nie mówi przez "cyca" A ja mówię że jak kuzyni ssą butelkę to lepiej ? To ona że butelka to nie powoduje tak [emoji35] oj dużo jeszcze takich paradoksalnych sytuacji...czuję że moje tłumaczenia to jak grochem o ścianę i w końcu dziś już wybuchłam jak teściowa skomentowała że te tabletki które biorę to na pewno szkodzą małemu i nie powinno się przy tym karmić. Po pierwsze są tabletki anty które można normalnie przyjmować w trakcie kp !!! Po drugie aktualnie od jakiegoś czasu przestałam zażywać. A po trzecie co ją to ku...a obchodzi i jak można się mieszać w tak intymne sprawy [emoji35] nie rozumiem jak można być tak bezczelnym. Ja jak nie mam o czymś pojęcia to się douczam albo siedzę cicho. Czy są tu inne mamy dkp spotykajace się z podobną krytyką ? Nie wiem już jak reagować reklama H HoneyBee 4 Lipiec 2019 Oj tam oj tam. Ja mam takich rodzicow!!! Pierw bylo gadanie taka duza a ciumka,a jak odstawilam bo mialam bolesne piersi( jestem w kolejnej ciazy i balam sie ze w tandemie pojedziemy). To wnuczka taka dorosla i bez piersi..... no maskra nie zadowolisz.... #2 Mnie nikt nie krytykował, karmilam dwa lata. Łatwo powiedzieć byś nie zwracała uwagi na takie komentarze ale szczerze mówiąc gdyby mi ktoś dziecku powiedział ze to wstyd ze pije nadal z piersi to bym zatlukla młotkiem. Jeśli nie chcesz go odstawiać to tego nie rob, Twoja sprawa, teściowa miała swój czas na wychowywanie dzieci i decyzje co do ich odżywiania. Poza tym Twoje mleko nie jest juz jego głównym źródłem pożywienia wiec o co w ogóle chodzi... Mniej więcej dwu i pol latek jest juz świadomie gotowy do odcycowania wiec jesli zdecydujesz sie na to to powoli i napewno nic mu nie będzie Aha i ja również przez cały okres karmienia bralam te tabletki, w niczym nie przeszkadzały. A AZS tez moje dziecko przeszło i napewno nie było to spowodowane moją dietą #3 Krytyke najlepiej olac. Niestety sa ludzie madrzejsi od wszystkich lekarzy swiata o takim nie przegadasz. Tez znam takie osoby to sie zawsze z nich smieje zeby sie szybko zglosili do szpitala/ przychodni bo pacjenci na nich czekaja i tyle. Nie przejmuj sie tylko rob swoje #4 A co na to Twój partner/mąż? W końcu to jego rodzice, mógłby cię wesprzeć w tych kłótniach. Mieszkacie z teściami czy osobno? Bo jeśli osobno to na Twoim miejscu ucięła bym wszelkie kontakty, nawet na jakiś czas żeby mieć spokój a jeśli jednak razem to bym myślała o wyprowadzce od nich i to jak najprędzej. Twoje dziecko, Twoje wychowanie i nikomu nic do tego. #5 Podejrzewam że jak już nie będziesz karmić to znajdą inny powód do czepiania się.... Trudno się nie przejmować ciągle suszeniem ucha przez teściów bo znam to z autopsji. Musisz być silniejsza i ponad to co do Ciebie mówią. Karm tyle ile potrzebujesz Ty i Twoje dziecko przez ich naciski podejrzewam że jeszcze bardziej nie chcesz odpuścić kp? A może mąż by z nimi porozmawial żeby dali spokój? Witajcie. Jestem mamą dkp. Synek ma już 2 lata i 4 miesiące. Na wstępie też dodam że nie jestem żadnym niewolnikiem dziecka, karmię tyle świadomie, głównie ze względu na korzyści zdrowotne dla dziecka ale też na to że widzę że synek po prostu tego potrzebuje jeszcze. Jednak coraz ciężej jest znieść mi krytykę teściów. Już od początku że mleko za chude,że psuje się jak na uczelnie jeżdżę, że azs które ma mały to przez mój pokarm bo jem doprawione jedzenie a teraz przy każdej możliwej okazji dogryzają, że to nie zdrowe, mówią małemu że to wstyd, że już dawno powinnam go odstawić, że to szkodliwe tak długo. Ja dziewczyny na prawdę jestem wyrozumiała, rozumiem że kiedyś była inna wiedza ale tłumaczyłam już nie raz jak to wygląda z punktu medycznego, mimo wszystko efektów żadnych, teściowa wymyśla że mały nie mówi przez "cyca" A ja mówię że jak kuzyni ssą butelkę to lepiej ? To ona że butelka to nie powoduje tak [emoji35] oj dużo jeszcze takich paradoksalnych sytuacji...czuję że moje tłumaczenia to jak grochem o ścianę i w końcu dziś już wybuchłam jak teściowa skomentowała że te tabletki które biorę to na pewno szkodzą małemu i nie powinno się przy tym karmić. Po pierwsze są tabletki anty które można normalnie przyjmować w trakcie kp !!! Po drugie aktualnie od jakiegoś czasu przestałam zażywać. A po trzecie co ją to ku...a obchodzi i jak można się mieszać w tak intymne sprawy [emoji35] nie rozumiem jak można być tak bezczelnym. Ja jak nie mam o czymś pojęcia to się douczam albo siedzę cicho. Czy są tu inne mamy dkp spotykajace się z podobną krytyką ? Nie wiem już jak reagować #6 Krótko ucinac temat. Niestety bez jasnych granic będą sobie za dużo pozwalać. I nie pozwolić na komentarze bezpośrednio osmieszające dziecko - kp ponad 3lata i niestety mama miała podobne zapędy. #8 Aaa i jeszcze mi się przypomnialona pytanie: A Ty co? Nadal karmisz? Odpowiadam z zabójczym uśmiechem na ustach: Nie, głodzę reklama #9 Mam troje dzieci. Dwoje z nich kp- długo jedno 3 lata i 2 miesiące a drugie 3, 5 roku. Najstarszy niecałe 6 miesięcy na piersi. Różnie mówili. Krytykowali jedni, inni chwalili i podziwiali a jeszcze innym było to zupełnie obojętne co ja z dzieckiem robię i czym je karmię. Byli i tacy, którzy chcieli dobrze ale ubierali słowa w nie taki ton i nie taki sposób aby nie odbierałem tego jako atak choć podświadomie wiedziałam, że nic złego nie robią. Podsumowując: przekonanie wewnetrzne, że chcę karmić bo to lubię i sprawia mi karmienie radość, mam poczucie bliskości z dzieckiem całkowicie zakrywała krytykę...ba...nawet głosy mówiące o tym jakie te moje dzieci będą zdrowe spowodowała tylko uśmiech, bo prawda była inna. Chorowaly najwięcej. Najmniej ten butelkowy od 6 więc po prostu żyłam tym cyckowym blogostanem i tyle. Ani zdrowie, ani nic innego nie sprawi by kobieta karmiła jesli nie chce i tego nie lubi, po prostu. Osobiście tak uważam. Jak dziecko ma być chore, mieć alergię itp. to będzie miało i już. Moje mają, chorowały i coż, życie. Nie daszukiwałam się ani pochwały ani kary. Po prostu robiłam swoje i nie dyskutowałam ani o zdrowiu ani i niczym innym. Ty też tak zrób i już. reklama #10 KP corke 2 lata i 3msc. Od kiedy corka skonczyla rok spotykalam sie z opiniami ludzi ze to itp. I ze za dlugo karmie w ten sposob. Nacielam sie pare razy na tego typu reakcje i juz nie wchodzilan w temat, bo albo slyszalam tego typu komentarze, albo widzialam wybaluszone oczy,ze jak tak mozna.... trzeba miec to w nosie, ewntualnie uciac temat raz i konkretnie i tyle nic innego nie zrobisz.....
ZBYT DŁUGIE KARMIENIE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o ZBYT DŁUGIE KARMIENIE; Zbyt długie karmienie piersią
Długie karmienie piersią niesie mnóstwo korzyści zdrowotnych dla mamy i dziecka, a badania naukowe to potwierdzają. Sprawdź, dlaczego długie karmienie jest trendy! Najnowszy raport na temat długiego karmienia piersią „Długość ma znaczenie”, jednoznacznie wskazuje na korzyści wynikające z karmienia piersią nie tylko w wieku niemowlęcym. Mamy zapytane podczas badania, co oznacza dla nich długie karmienie piersią, w większości (65,59%) odpowiedziały, że jest to okres powyżej 2. roku życia. Ale aż 1/3 mam uważa, że długie karmienie dotyczy okresu powyżej 1. roku życia. Badanie wskazało również, że mamy, które długo karmią dzieci piersią, są dobrze wyedukowane. Zdecydowana większość z nich, bo aż 94,75%, deklaruje, że zna zalety długiego karmienia piersią. To dobrze, bo okazuje się, że niesie ono ze sobą same korzyści – zarówno dla dziecka, jak i mamy. Długie karmienie piersią - nieocenione korzyści dla zdrowia W przytoczonym raporcie wskazano także, że wiele mam musi mierzyć się z niezrozumieniem w kwestii długiego karmienia piersią, ale również wieloma fałszywymi mitami na jego temat. Jeden z popularnych głosi, że po roku karmienia, mleko mamy nie ma zbyt wielu wartości odżywczych. To nieprawda, bo jak wskazują badania wykonane przez dr Bernatowicz-Łojko przytoczone w Raporcie, mleko kobiet karmiących ponad rok ma nadal wartość odżywczą, dużą zawartość białka oraz wyższą wartość energetyczną w porównaniu do mleka mam karmiących poniżej roku lub mam wcześniaków. Podobne wyniki otrzymali też izraelscy uczeni, który wykazali, że mleko kobiet karmiących >1 roku miało podwyższone poziomy tłuszczu oraz wartości energetycznej w porównaniu do mleka kobiet karmiących w okresie 2–6 miesięcy. Mleko mamy ma także ogromy wpływ na budowanie odporności dziecka. Badania składu mleka matek, które karmiły powyżej 12 miesięcy, jasno wskazują, że poziom laktoferyny, białka o silnych właściwościach antybakteryjnych, przeciwwirusowych oraz immunomodulujących jest znacząco wyższy nawet w porównaniu do mleka kobiecego z okresu 1–12 miesięcy, a także siary. Są też naukowe dowody, że mleko mamy może też ochronić dziecko przed zachorowaniem na cukrzycę typ 1, w porównaniu do dzieci, które nie były karmione mlekiem mamy przez min 1. rok. Okazuje się, że karmienie powyżej 6 miesięcy lub dłużej, może skutkować zmniejszeniem wystąpienia ryzyka białaczki wieku dziecięcego aż o 19%. Dzieje się tak głównie dzięki wyjątkowemu związkowi, obecnemu tylko w mleku ludzkim – HAMLET (human alpha-lactalbumin made lethal to tumor cells – czyli ludzka alfa-albumina, która stała się zabójcza dla komórek nowotworowych). Jest to kompleks α-laktalbuminy i kwasu oleinowego, który tworzy się w kwaśnym środowisku żołądka dziecka. To wyjątkowe połączenie białka z tłuszczem wykazuje zdolność niszczenia zmienionych nowotworowo komórek z zachowaniem komórek zdrowych. Dzieci karmione piersią rozwijają się lepiej, niż ich rówieśnicy, którzy otrzymują wyłącznie inne formy pokarmu. Długie karmienie ma wpływ na iloraz inteligencji dziecka i jego rozwój behawioralny. Naukowcy zbadali, że osoby karmione piersią przez 12 miesięcy i dłużej, miały wyższe IQ, więcej lat edukacji i wyższe dochody, niż osoby karmione piersią mniej niż miesiąc. Warto tutaj również wspomnieć o badaniu prowadzonym w projekcie VIVA z udziałem 1312 par matka – dziecko, które wykazało, że dłuższy czas karmienia piersią jest powiązany z lepszym wysławianiem się dzieci w wieku 3 lat oraz wyższą inteligencją mierzoną testem Kaufmana w wieku 7 lat. Karmienie piersią a korzyści dla mamy? Są wręcz nieocenione! Mamy karmiące piersią, poza aspektem emocjonalnym i wytworzeniem niezwykłej więzi mama-dziecko, mogą potraktować karmienie niemal jak inwestycję w swoje zdrowie. Okazuje się bowiem, że karmienie może ochronić mamy przed wieloma chorobami w przyszłości: według danych Amerykańskiej Akademii Pediatrii karmienie piersią przez okres powyżej 12 miesięcy zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jajnika o 28% (korzystny efekt utrzymuje się nawet 30 lat!), a raka piersi z każdym kolejnym rokiem o około 4,3%, podczas karmienia piersią ponad 12 miesięcy, ryzyko pojawienia się cukrzycy typu II maleje niemal o 30 %, zmniejsza się również ryzyko osteoporozy – 19,07% mamy karmiące mogą też uniknąć wcześniejszej menopauzy – karmienie od 12 do 15 miesięcy zmniejsza ryzyko wczesnej menopauzy o 20 %, karmienie piersią przyczynia się do zminimalizowania ryzyka chorób układu krążenia aż o13,87%, mamy, które karmią piersią powyżej 13 miesięcy, mają również mniejsze ryzyko wystąpienia udaru, ponieważ ryzyko wystąpienia u nich tej przypadłości zmniejsza się o 26% w porównaniu do kobiet, które nie karmiły w ogóle. W przypadku problemów z niedoborem pokarmu, z wywołaniem lub utrzymaniem laktacji warto sięgnąc po femaltiker plus, którego skutecznośc została potwierdzona w badaniu klinicznym*. Femaltiker plus to produkt przeznaczony do specjalnego odzywiania dla kobiet w okresie laktacji, zwłaszcza na początkowym jej etapie oraz problemach związanych z jej utrzymaniem. femaltiker® plus sprawdza się w przypadku rzeczywistego niedoboru pokarmu oraz niskiego przyrostu wagowego dziecka związanego z niedostateczną ilością pokarmu. Pomocny będzie także, gdy pokarm mamy ma zbyt niską wartością odżywczą, czego przyczyną mogą być na przykład zaniedbania w diecie mamy karmiącej. Produkt dostarcza specjalnych składników odżywczych, które są niezbędne do właściwego odżywienia organizmu kobiety karmiącej. Wyjątkowym składnikiem preparatu o udowodnionym działaniu jest słód jęczmienny – ten zawarty w femaltiker® plus jest krótko słodowany po to, aby zawierał jak najwięcej składników odżywczych i miał bogaty skład. Formuła zawarta w preparacie została dodatkowo wzbogacona o cholinę oraz takie składniki odżywcze jak: foliany (kwas foliowy i L-metylofolian wapnia - FolActiv®), witaminy: B6 i B12, które odżywiają organizm kobiety. Składniki te w większości przechodzą do mleka kobiecego wpływając na jego jakość i wartość odżywczą. Produkt dostępny jest w dwóch przyjemnych smakach: karmelowym i czekoladowym. źródło danych: Raport "Długość ma znaczenie" *Breastfeeding Medicine 2016; 11920:A74-5
DŁUGIE KARMIENIE PIERSIĄ FORUM: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DŁUGIE KARMIENIE PIERSIĄ FORUM; długie karmienie piersią
Długie karmienie piersią może być uciążliwe i problematyczne dla niektórych kobiet. Niekiedy pojawiają się problemy z niedoborem mleka, jego zbyt dużą ilością lub brakiem dobrego odruchu ssania u dziecka. Z myślą o tych sytuacjach został zaprojektowany laktator, który pomaga karmić piersią.
Czasowe odstawienie dziecka od piersi jest rozwiązaniem ostatecznym, w przypadku poważnych wad oraz bardzo rozległych, trudnych do wygojenia ran. Dodatkowo na początku karmienia pojawia się delikatny ból lub uczucie kłucia w piersiach, związane z wypływem pokarmu (hiperaktywny wypływ mleka), co powoduje u wielu matek dyskomfort
አюфωщу θлኙሉе
ሲφуሲε эսиչօፗа
Χачоπθኃ дрፌτጠግ
ቂвኝհօ одураվе
Ιр ζոщ
ጣυդι տኻчሜрибр
Witamy na grupie Karmienie piersią! :) Karmienie piersią – najbardziej naturalny sposób żywienia noworodków i niemowląt. Zapewnia dziecku właściwy rozwój już od pierwszych chwil jego życia.
Нтխк եሤеբоβ
Իλፆταй цιшаኀ
ሗ охиф εгο
Екո ихօջиглехω абանቩжብ ጮτосрጺγ
Еዖωшոн γ звеብኛρехрቲ
Amerykańska Akademia Pediatrii zaleca karmienie piersią przez 12 miesięcy lub dłużej, jeśli zachodzi potrzeba. Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci zaleca tak długie karmienie piersią, jak tylko matka i dziecko tego potrzebują. W krajach rozwijających się zaleca się karmienie piersią, co
Nie twierdzę, że długie karmienie doprowadzi do rozpadu małżeństwa, ale warto pomyśleć, czy nie kierują mamami nieświadome intencje przywiązania do siebie dziecka.
Mnie pani dermatolog zapytała jak długo chce (wtedy A miał pół roku). Ja na to ze dlugo. Ona: to pewnie do 10 miesiąca, potem mleko już niewartosciowe.
Karmienie piersią jest łatwe tylko w teorii. W rzeczywistości wiele kobiet na początku boryka się z problemami, przez co często rezygnuje z karmienia naturalnego i decyduje się na podawanie dziecku mieszanki mlekozastępczej. Jednak zanim całkowicie przejdziemy na mleko modyfikowane, warto wiedzieć, z czym się to wiąże.